Opowiadania w kategorii Moja miłość
Nie wiem od czego mam zacząć. Może od tego że jesteś dla mnie kimś naprawdę ważnym i Cię po raz pierwszy pokochałam mając te 13 lat. Do której to klasy chodziliśmy ? podajże do 1 gimnazjum, tak ! pamiętam, to była 1 gimnazjum i to nie było byle jakie zauroczenie bo przez całą gimnazjum, darzyłam Cię ogromnym uczuciem. 3 lata to wiele…Wiesz, do 15 roku życia byłam szczęśliwą osobą a mając 13 do 15 lat, podwójnie szczęśliwa…wiesz dlaczego ? Bo to Ty mi dałeś (…)
Brakuje mi Go a był obecny w moim życiu przez 3 lata gimnazjalne. Nie, nie był moim chłopakiem ale robił tak że byłam przy Nim szczęśliwa i radosna ze szczerym uśmiechem na twarzy.Miłość bezwzajemna a jednak dała mi tak wiele dobrego, tych dobrych odczuć, radości i szczęścia.To wszystko Jego zasługa. To dzięki Jemu byłam taka szczęśliwa…Każda Jego obecność mnie cieszyła, taką piękną chwilą było to że prawie codziennie Go widziałam w szkole czy nawet poza szkołą, piękną chwilą była (…)
Od 2 lat podobał mi się starszy, niewysoki brunet. Jestem na tyle nieśmiała, że bałam się zrobić krok w jego kierunku. Po tych dwóch latach postanowiłam, że odważę się napisać. Tematów było sporo bo chodziliśmy do jednej szkoły i jak się okazało mieliśmy wspólne zainteresowania. Po paru miesiącach rozmów zdecydowaliśmy się spotkać. Do dzisiaj pamiętam moment, w którym po raz pierwszy mogłam go dotknąć. Byliśmy w sobie tak zakochani, że przez całe wakacje nie odstępowaliśmy siebie na (…)
Któregoś dnia zadzwonił…. Odebrałam a on powiedział że tak się dalej nie da żyć,że chce mnie na co dzień…..Nie wiedziałam co to znaczy…. Nie rozumiałam tego….. Zapytał czy chcę z nim spędzić resztę życia…. Nie wierzyłam że to się dzieje naprawdę….. Ucieszyłam się,po czym znów oprzytomniałam…. Przecież on ma rodzinę-rodzinę którą ja mu rozbijam….. Nie,nie poradzę sobie z tym psychicznie. Nie może zostawić dzieci- takich małych dzieci….. Wykrzyczałam mu to……Prosił mnie (…)
– hmmm… czy dobry, to nie wiem…- wszyscy na nią spojrzeli. Mama usiadła koło niej na łóżku i ją przytuliła. Emma chciała od razu wiedzieć co się stało. Okazało się, że ten obcy mężczyzna to ojciec Alexa, czyli właściciel domku. Po paru minutach rozmów do pokoju wszedli dwaj policjanci oraz strażak. Dziewczyna rozpoznała, że to ten, który ją wyniósł z domku. Panowie w mundurach poprosili resztę zgromadzenia o opuszczenie sali. Tak też się stało. Gdy wszyscy wyszli zaczęli zadawać Emmie (…)
Tuż przed feriami zimowymi tego roku zaczął mi się podobać chłopak o rok ode mnie starszy. Brunet o ciemno zielonych włosach. Mający aparat ortodontyczny. Bardzo wysoki, co od razu można było zauważyć. Za każdym razem uśmiechnięty. Jego imię to Kuba. Widziałam, jak wielokrotnie się na mnie patrzył. To chyba właśnie dlatego oszalałam na jego punkcie. O swoim uczuciu opowiedziałam trzem zaufanym osobą a dokładniej mówiąc przyjaciółką – Oli, Wiktorii i Zuzi. Wiktoria znała Kubę, ponieważ (…)
Zaczeło się normalnie jak zwykła miłość zaczeło sie od przyjaźni. Poznaliśmy sie w szkole zupełnym przypadkiem razem na zawodach. Napisał do mnie bardzo mu sie spodobałam od razu on mi też sie spodobał od razu. Pisaliśmy mieliśmy bardzo dobry kontakt. Z przyjaźni zaczeło rozwiajać się coś wiecej. Spotykaliśmy się codziennie pisaliśmy ze sobą i stał sie dla mnie codziennością bez której nie potrafiłam zyć chciałam mieć Go cały czas przy sobie. Między nami było idealnie były kłótnie tak jak w (…)
W tedy był rok 2015, miałam wygląd tomoboya ,bo to było w tedy takie modne. Tym wyglądem zainteresowałam pewnego czarnego kota tyle mogłam o nim powiedzieć po zdjęciu na fb, tak na fb tak go poznałam miał na imię Kuba i z tego co się dowiedziałam miał problem i to wielki (…)
Spodobał mi się pewien chłopak z mojej szkoły, chodzi do 3 klasy. Jest naprawdę uroczy, jego urok mnie po prostu powala, oczy, uśmiech ehh wszystko.. Nie potrafię wykrztusić żadnego słowa gdy koło mnie przechodzi, aż czuję jakbym miała zaraz zemdleć. Parę razy przez przypadek zderzyliśmy się ramionami, tak w sumie zakochałam się w nim bo jakoś wcześniej go nie zauważałam. Teraz widzę go codziennie pojawia się wszędzie, to chyba jedyny powód przez który szczęśliwa chodzę do szkoły lecz (…)
Prawdziwa historia mojego życia cz.1
Zastanawialiście się w ogóle czym jest ta pieprzona miłość ?…Przecież każdy z nas ma niby przydzieloną tą swoją drugą połówkę , więc dlaczego trafiamy ciągle na nieodpowiednich ludzi w naszym życiu ? Mało razy mieliście tak , że zakochaliście się tak poważnie , tak na maxa i myśleliście , że to ten/ta na zawsze ? No nie wiem może tylko ja mam takie pieprzone szczęście . Nie chce pisać tutaj tylko o tym jakie to chore uczucie . Chce (…)